Jeziorka Duszatyńskie to atrakcja turystyczna w Bieszczadach, która przed wiekami napędziła okolicznym mieszkańcom wielkiego stracha. Stało się to 13 kwietnia 1907 roku, wiosna tego roku była bardzo deszczowa, do tego doszły roztopy śniegu i doprowadziło to do obsunięcia się zbocza Chryszczatej. Towarzyszył temu tak potworny huk, że miejscowa ludność myślała, że nadchodzi koniec świata. Byli tak wystraszeni, że zaczęli uciekać w popłochu ze swoich wiosek. Gdy huk ustał, okazało się, że osunięte zbocze góry przegrodziło koryto potoku Olchowatego i tak powstały trzy urokliwe leśne jeziorka, które dziś są największą atrakcją przyrodniczą okolic Komańczy.
Do dziś jednak zachowały się już tylko dwa jeziorka, gdyż z jednego, jeszcze przed wojną, na polecenie hrabiego Potockiego, ówczesnego właściciela tych terenów, spuszczono wodę, w celu odłowienia ryb. Dwa pozostałe na szczęście dotrwały do dziś i od 1957 roku chronione są Rezerwatem Zwiezło. Zwiezło dlatego, że w owych czasach mieszkańcy określali osuwisko mianem „zwiezło górę”. Górne jeziorko ma powierzchnię 1,44 ha, i pojemność 25,5 tys. m3, ze średnią głębokością 2 m, a w najgłębszym miejscu 5,8 m. Natomiast dolne jeziorko zajmuje powierzchnię 0,42 ha. Jego maksymalna głębokość wynosi 6,2 m, średnia zaś 2,4 m.
Warto dodać, że to miejsce kilkukrotnie odwiedzał Karol Wojtyła, który wspominał o jeziorkach także w swoich wierszach. Do Jeziorek Duszatyńskich prowadzi znakowany szlak czerwony z Komańczy, kierujący się potem na szczyt Chryszczatej. Tym samym szlakiem dojdziemy też z Cisnej, lecz to bardzo długa i ciężka trasa. Trzecia opcja, to wycieczka z nad Jeziorka Bobrowego w Huczwicach, ścieżką przyrodniczą na Chryszczatą, a dalej czerwonym szlakiem.
GPS: 49.31393, 22.16798